Emily Dickinson

1830-1886, EE.UU.

Trad. Álvaro Torres Ruiz

*754

Mi Vida se había parado — Arma Cargada —
en Rincones — hasta que un Día
su Dueño vino — Me identificó —
y se Me llevó —

Y ahora vagamos en Bosques Soberanos —
y ahora cazamos la Cierva —
y cada vez que Yo hablo por Él
las Montañas responden de inmediato —

Y ahora sonrío, tal luz cordial
sobre el Valle brilla —
Como si un rostro Vesuviano
hubiera escupido su placer —

Y de Noche — Nuestro buen Día terminado —
custodio la Cabeza de mi Amo —
y es mejor que compartir
la mullida Almohada — de Pato Eider —

De Su enemigo — soy enemiga letal —
No vuelve a inmutarse ninguno —
sobre quien ponga Yo un Ojo Amarillo —
o mi enfático Pulgar —

Aunque Yo pueda vivir — más que Él
Él ha de vivir más — que Yo —
Pues Yo sólo tengo el poder de matar,
sin — el poder de morir —

Fotograma de La Favorita de Yorgos Lanthimos

Tłum. Ludmiła Marjańska

*754

Moje życie – broń naładowana –
Stała w kącie – aż kiedyś obok
Szedł właściciel – rozpoznał własność
I zabrał mnie ze sobą –

Teraz wędruję z Nim po lasach
I polujemy na łanie –
Mówię do Niego – a góry dają
Odpowiedź na pytanie –

Gdy się uśmiecham – ponad doliną
Tak ciepłe światło się żarzy –
Jakby Wezuwiusz pozwolił
Radość ukazać swej twarzy –

A kiedy nocą – po dobrym dniu –
Strzegę Pana mojego głowy –
Lepsze to niż wspólna poduszka
Z puchów edredonowych –

Dla Jego wrogów – ja śmiertelnym wrogiem –
I nie postąpi już kroku
Kogo wskaże z naciskiem mój kciuk –
Lub żółty błysk w moim oku –

I chociaż mogłabym go przeżyć –
On musi ode mnie żyć dłużej –
Bo mam tylko moc zabijania –
A brak mi jej by umrzeć –

*754

My Life had stood — a Loaded Gun —
In Corners — till a Day
The Owner passed — identified —
And carried Me away —

And now We roam in Sovreign Woods —
And now We hunt the Doe —
And every time I speak for Him
The Mountains straight reply —

And do I smile, such cordial light
Opon the Valley glow —
It is as a Vesuvian face
Had let it’s pleasure through —

And when at Night — Our good Day done —
I guard My Master’s Head —
’Tis better than the Eider Duck’s
Deep Pillow — to have shared —

To foe of His — I’m deadly foe —
None stir the second time —
On whom I lay a Yellow Eye —
Or an emphatic Thumb —

Though I than He — may longer live
He longer must — than I —
For I have but the power to kill,
Without — the power to die —


Emily Dickinson

1830-1886, EE.UU.

*536

Trad. Enrique Goicolea

El corazón pide placer primero,
luego excusa del dolor,
luego los pequeños detalles
que matan el dolor.

Luego irse a dormir,
y luego, si tiene que ser
el deseo de su inquisidor,
el privilegio de morir.

Tłum. Stanisław Barańczak

Serce żąda Rozkoszy – najpierw –
Potem – Zwolnienia od Bólu –
Potem – tych krótkich Narkoz,
Które cierpienie znieczulą –

Potem – chce Snu – a potem –
Jeśli tego nie wzbrania
Inkwizytor – chce tylko
Przywileju Skonania –

The Heart asks Pleasure – first –
And then – Excuse from Pain – 
And then – those little Anodynes 
That deaden suffering – 

And then – to go to sleep – 
And then – if it should be
The will of its Inquisitor
The privilege to die – 

Tłum. Ludmiła Marjańska

Serce – najpierw o przyjemność prosi –
Potem – o wymówkę od bólu –
Potem – o lek łagodny –
Który cierpienie znieczuli –

Potem – by mogło zasnąć –
A potem – jeśli w górze
Zezwoli Inkwizytor –
O przywilej, ażeby umrzeć –

The Heart asks pleasure first composición de Michael Nyman para la película de Jane Campion El piano (1993)

Emily Dickinson

1830-1886, EE.UU.

Recomiendo compararlo con este poema de Tadeusz Różewicz

*135

Trad. Enrique Goicolea

El agua se aprende por la sed;
la tierra, por los océanos atravesados;
el éxtasis, por la agonía.
La paz se revela por las batallas;
el amor, por el recuerdo de los que se fueron;
los pájaros, por la nieve

Tłum. Stanisław Barańczak

Wody – uczy pragnienie.
Brzegu – morskie przestrzenie.
Ekstazy – ból tępy jak ćwiek –
Pokoju – o Bitwach pamięć –
Miłości – nagrobny Kamień –
Ptaków – Śnieg.

Water, is taught by thirst.
Land—by the Oceans passed.
Transport—by throe—
Peace—by its battles told—
Love, by Memorial Mold—
Birds, by the Snow.

Tłum. Ludmiła Marjańska

Wody nas uczy pragnienie,
Lądu – morskie przestrzenie,
Uniesień – bólu wiek,
Pokoju – opowieść o bitwach,
Miłości – nadgrobna modlitwa –
A ptaków – śnieg.

Fotografía de Marcin Ryczek

Emily Dickinson

1830-1886, EE.UU.

*903

En mi flor me he escondido
para que, si en el pecho me llevases,
sin sospecharlo tú también allí estuviera…
Y sabrán lo demás sólo los ángeles.

En mi flor me he escondido
para que, al deslizarme de tu vaso,
tú, sin saberlo, sientas
casi la soledad que te he dejado.

Tłum. Stanisław Barańczak

Skryłam się w kwiecie – kiedy zwiędnie
Stojąc w twoim Wazonie,
Mnie będziesz współczuć, choć bezwiednie:
Nie całkiem osamotnionej.

I hide myself within my flower
That wearing on your breast—
You—unsuspecting, wear me too
And angels know the rest!

I hide myself within my flower,
That fading from your Vase,
You, unsuspecting, feel for me—
Almost a loneliness.

Tłum. Ada Trzeciakowska

Skryłam się w mym kwiecie,
przywarłam do twej piersi,
byś ty, nieświadomy, po świecie
nosił mnie bezwiednie.

Skryłam się w mym kwiecie,
przekwitłam w twym Wazonie
a ty, nieświadomy, współczujesz mi
choć nieledwie samotnie.

Fotos propias