Maria Azenha

1945, Portugal

Trad. Ada Trzeciakowska

Un número dorado por todas partes

*
Un bosque
Un barco
El recuerdo del viento
El vuelo de un pájaro
Un número dorado por todas partes

*
Afuera el viento vigila una canción demente.
Dios quiera que mi Amado no se convierta en un bandido.

*
Entrelacé mis manos y recordé tus brazos.
Mi corazón corrió a buscarte.

*
Dibujé un poema.
Lo dibujé para ti.

Te volverías loco si lo vieras.

*
Mi corazón está en llamas.
No puedo esperar a abrazarte.

Es medianoche y todavía no duermo.

*
Coso la primavera en ramas de luna nueva.
Y tu nombre se hace más grande.

*
Anoche hablamos.
Hice de tu corazón un sagrario.

Esta noche, lejos de ti, acaricio en mi mano una piedrecilla blanca.

de Bosque Blanco (2020)

Fotogramas de La metamorfosis de los pájaros de Catarina Vasconcelos (2020)

Tłum. Ada Trzeciakowska

Złota liczba wszędzie

*
Las
Łódź
Wspomnienie wiatru
Lot ptaka
Złota liczba wszędzie.

*
Na zewnątrz wiatr czuwa nad obłąkaną pieśnią.
Boże spraw, by mój Ukochany nie został bandytą.

*
Splotłam dłonie i przypomniałam sobie twoje ramiona.
Moje serce pobiegło cię szukać.

*
Narysowałam wiersz.
Narysowałem go dla ciebie.

Oszalałbyś, gdybyś go zobaczył.

*
Moje serce płonie.
Nie mogę się doczekać, żeby cię objąć.

Jest północ, a ja wciąż nie śpię.

*
Wszywam wiosnę w gałęzie księżyca w nowiu.
A twoje imię rośnie.

*
Zeszłej nocy rozmawialiśmy.
Uczyniłam z twego serca tabernakulum.

Dziś w nocy, daleko od ciebie, głaszczę w dłoni biały kamyk.

Um número de ouro por toda a parte

*
Um bosque
Um barco
A lembrança do vento
O voo de um pássaro
Um número de ouro por toda a parte.

*
Lá fora o vento vigia uma canção demente.
Queira Deus que o meu Amado não se torne um bandido.

*
Entrelacei as mãos e lembrei-me de teus braços.
O meu coração foi a correr procurar-te.

*
Desenhei um poema.
Desenhei-o para ti.

Ficarias louco se o visses.

*
O meu coração está em fogo.
Não vejo hora de abraçar-te.

É meia-noite e ainda não durmo.

*
Costuro a Primavera em ramos de lua nova.
E o teu nome fica maior.

*
A noite passada falámos.
Fiz de teu coração um sacrário.

Esta noite, longe de ti, afago na minha mão uma pedrinha branca.

de Bosque Branco (2020)


Maria Azenha

1945, Portugal

Trad. Ada Trzeciakowska

LA MÁS BELLA ENTRE LOS MUERTOS

Prefiero historias sobre gente que se mata
dentro de casas entre sábanas blancas
porque tienen mucha hambre de Dios.
Una vez una criatura que dormía
vio a Dios abrir un agujero en el corazón de Marilyn.
Marilyn, llena de miedo, abrió un foso
y se escondió allí dentro.

Ahora todas las noches otros muertos
cavan muy profundo dentro de la tierra
para conocer el corazón de Marilyn.

Una noche, de nuevo en 1953, cuando Marilyn no podía dormir, llamó a Andre de Dienes, que vino e hizo estas conmovedoras fotos. Le propuso que se reunieran para hacer las fotos en algún lugar de un oscuro valle de Beverly Hills. Sin flash ni iluminación profesional, iluminó el rostro de Marilyn con el faro de su coche. Fue la primera vez que de Dienes «se encontró cara a cara con el lado oscuro de Marilyn». «Estaba sola, infeliz, al borde de la desesperación», dijo de Dienes. «Quería que fuera a buscarla. Me propuso que hiciéramos una serie de fotos con una de las oscuras calles de Beverly Hills como telón de fondo». Aunque mantuvieron el contacto hasta su muerte en 1962, aquella noche en Beverley Hills fue la última vez que la fotografió.

Pewnej nocy w 1953 roku, kiedy Marilyn nie mogła zasnąć, zadzwoniła do Andre de Dienes, który przyjechał i zrobił te przejmujące zdjęcia. Zaproponowała, by spotkali się i zrobili zdjęcia gdzieś w ciemnej dolinie w Beverly Hills. Bez lampy błyskowej lub profesjonalnego oświetlenia, oświetlił twarz Marilyn reflektorem swojego samochodu. To był pierwszy raz, kiedy de Dienes «stanął twarzą w twarz z ciemną stroną Marilyn». «Była samotna, nieszczęśliwa, na skraju rozpaczy» – powiedział de Dienes. «Chciała, żebym po nią przyjechał. Zasugerowała, że moglibyśmy zrobić serię zdjęć na tle jednej z ciemnych ulic Beverly Hills». Chociaż pozostawali w kontakcie aż do jej śmierci w 1962 roku, ta noc w Beverley Hills była ostatnią, kiedy ją sfotografował.

Tłum. Ada Trzeciakowska

NAJPIĘKNIEJSZA WŚRÓD MARTWYCH

Wolę historie o ludziach, którzy zabijają się
w domach w białej pościeli
ponieważ są tak głodni Boga.
Kiedyś śpiące dziecko
zobaczyło, jak Bóg otwiera dziurę w sercu Marilyn.
Marilyn, przerażona, otworzyła jamę
i ukryła się w środku.

Teraz co noc inni zmarli
kopią głęboko w ziemi
by poznać serce Marilyn.

A MAIS BELA ENTRE OS MORTOS

Prefiro histórias com pessoas que se matam
dentro de casas entre lençóis brancos
porque têm muita fome de Deus.
Uma vez uma criança que dormia
viu Deus abrir um buraco no coração de Marilyn.
Marilyn, cheia de medo, abriu uma cova
e escondeu-se lá dentro.

Agora todas as noites outros mortos
cavam muito fundo dentro da terra
para conhecer o coração de Marilyn.

Maria Azenha

1945, Portugal

Trad. Ada Trzeciakowska

ESCUPÍERON AZUFRE HACIA ADENTRO DEL POEMA

En una silla de ruedas que no rodaba
vi a una mujer coronada por una montaña de nieve
Sobre la hierba de la alfombra             un niño de rodillas
con un pájaro muerto en el centro de la cabeza.
Es él quien escribe esta sucia página de tierra
con pinceladas vivas de violencia de sangre y una gacela.

No sé si Dios estaba presente o lloraba
pero las ventanas sin estrellas y esta belleza sin nexo
gritaban oro cortado entre los dedos y el sexo.
Escupieron azufre hacia adentro del poema.

Laura Makabresku

Tłum. Ada Trzeciakowska

WYPLUŁY SIARKĘ DO WEWNĄTRZ WIERSZA

Na wózku inwalidzkim nie poruszającym się
dostrzegłam kobietę ukoronowaną górą śniegu.
Na trawie dywanu           dziecko na kolanach
z martwym ptakiem pośrodku głowy.
To ono zapisuje tę brudną stronę ziemi
żywymi pociągnięciami przemocy krwi i gazelą.

Nie wiem, czy Bóg był obecny, czy płakał
ale okna pozbawione gwiazd i to piękno bez związku
krzyczały złotem ściętym między palcami a seksem.
Wyrzuciły siarkę do wewnątrz wiersza.

CUSPIRAM ENXOFRE PARA DENTRO DO POEMA

Numa cadeira de rodas que não rodava
vi uma mulher coroada por uma montanha de neve.
Na relva do tapete              uma criança de joelhos
com um pássaro morto  no centro da cabeça.
É ela que escreve esta página suja de terra
com pancadas vivas de violência de sangue e uma gazela.

Não sei se Deus estava presente ou chorava
mas as janelas sem estrelas e esta beleza sem nexo
gritaram ouro cortado entre os dedos e o sexo.
Cuspiram enxofre para dentro do poema.