Tomasz Różycki

1970 – , Polonia

Trad. Ada Trzeciakowska

Mayo, florece la estepa

Tan sólo no te enamores, dice, recuerda
te he dejado en el corazón una diminuta avispa de la muerte,
se activa agitando. Los días son como una autopista,
como un aeropuerto cubierto de maleza.
He aquí el cuerpo de la poesía, mitad

sumergido en el tiempo, mitad en el agua,
torturado, arrojado a la alcantarilla.
He aquí el lenguaje de la poesía: una palabra
quiere expresar lo que es. Lo que es, quiere

pronunciar una palabra. El cielo de metal se dobla.
A la madre le dijeron: he aquí el cuerpo de su hijo,
recogimos piezas en el barranco junto al dique,
pero no componen un todo. He aquí un reloj

de mano, pero sin mano, sin manecillas,
aún se puede oír el rumor del corazón de insecto.

Fotogramas de «Madre e hijo» de Alexandr Sokúrov

Maj, zakwita step

Tylko się nie zakochuj, mówi, pamiętaj
zostawiłam ci w sercu maleńką osę śmierci,
aktywuje ją poruszenie. Dni są jak autostrada,
jak zarosłe lotnisko. Oto ciało poezji, do połowy

zanurzone w czasie, do połowy w wodzie,
torturowane, wrzucone do studzienki
kanalizacyjnej. Oto język poezji: słowo chce
wypowiedzieć to, co jest. To, co jest, chce

wypowiedzieć słowo. Gnie się metalowe niebo.
Matce powiedzieli: oto ciało pani syna,
zbieraliśmy części w jarach przy zaporze,
ale nic nie układa się w całość. Oto zegarek

na rękę, lecz bez ręki, bez wskazówek,
słychać jeszcze szmer owadziego serca.

Deja un comentario

Related Post