1962 – , Polonia
Trad. Ada Trzeciakowska
Contrabandista
escribo poemas cada vez más oscuros cuando es
de día y me pongo delante de la hoja de papel rechazando
palabras huecas la inspiración la inspiración no existe damas
y caballeros el papel es el residuo de la noche
el papel es el residuo de muchas muchísimas noches
cuando los ausentes escriben poemas cada vez más oscuros
cállate tú mismo eres un payaso que se
afana rechazando la inspiración obsesiones preceptos:
“recuerda honrar a tus muertos tanto
a los de ayer como a los de hoy renunciando a las palabras huecas”.
las palabras huecas no existen, damas y caballeros, en el choque
con el lugar vacante de quien se supone que falta
en el sueño y a quien aún no le han crecido las esperadas uñas
y por tus uñas reconocerás cuánto te mereces a ti mismo
y a los demás y en qué grado esta mugre bajo las uñas bajo la lengua
es tuya ya que quieres pasarla de contrabando al campo de
la poesía
Foto propia
Szmugler
piszę coraz ciemniejsze wiersze gdy jest
dzień i zasiadam do papieru odrzucając
pustosłowie natchnienie natchnienia nie ma panie
i panowie papier to jest pozostałość z nocy
papier to jest pozostałość z wielu wielu nocy
gdy nieobecni piszą coraz ciemniejsze wiersze
zamilcz sam jesteś błazen który się
sili odrzucając natchnienie obsesje nakazy:
„pamiętaj abyś czcił swoich zmarłych zarówno
wczorajszych jak i dzisiejszych rezygnując z pustosłowia”
pustosłowia nie ma panie i panowie w zderzeniu
z nieobsadzonym miejscem po kimś kogo ponoć zabrakło
we śnie i komu dotąd nie wyrosły spodziewane paznokcie
po paznokciach zaś poznasz ile jesteś wart siebie
i innych i na ile ten brud pod paznokciami pod językiem
jest twój że go chcesz przeszmuglować w dziedzinie
poezji