1920-1986, Polonia
Trad. Ada Trzeciakowska
cuaderno de notas 1973-1979
La experiencia de la belleza arde dentro de sí misma y nada resulta de ella. Es un valor que es suficiente en sí mismo. Lo único que importa es que esté ahí. No se puede absorber a la belleza, consumirla para más tarde. La belleza que es imposible de poseer nos enseña sobre nuestro propio ser, sobre la propia existencia. p.164
Mi Cantar de los Cantares. En un sueño mi amor me lleva por los pasillos de la noche. En profunda oscuridad se cruzan los trenes, trenes ciegos y amordazados. Llevan gritos y terror. p.185
La poesía expresa el dolor de la vida, sea cual sea la concepción que tengamos de ella, sea cual sea la función variable que le atribuyamos en un momento dado. O, en otras palabras, es un esfuerzo por superar el dolor. p.187
Musil (sobre Rilke) “Ser incluido a través de las cosas más diminutas en las cosas más grandes”. p.189
Siempre percibo algo sospechoso en el concepto de la belleza, tal vez porque temo que la “belleza” sublime deje atrás la realidad en la que todo está entremezclado, donde no existen ni la belleza ni la bondad puras. El concepto de la belleza niega así la verdad de un mundo complejo e intrincado, niega la verdad misma.
8 de agosto ¡¿No hay otra forma de librarse del dolor que un dolor nuevo y fresco que alcanza el mismo cielo?
“La noche de los sentidos” de San Juan de la Cruz. Ahí ya no hay poesía, porque la poesía necesita cosas, esa escalera de las cosas por la que suben y bajan los ángeles de la poesía.
(…) El tercer ojo. El ojo que ve la verdad entre dos polos opuestos. p.206
Autor desconocido
Notatnik 1973-1979
Doznanie piękna spala się w sobie i nic z niego nie wynika. Jest to wartość, która wystarcza sama sobie. Ważne jest tylko to, że jest. Nie można piękna skonsumować najeść się go na zapas. Piękno, którego nie można mieć uczy nas samego bycia, samego istnienia. p.164
Moja Pieśń nad Pieśniami. We śnie mój miły prowadzi mnie korytarzami nocy. Mijają się tam pociągi w głębokiej ciemności, ślepe, zakneblowane pociągi. Wiozą krzyk i przerażenie. p.185
Poezja wyraża ból życia, jakkolwiek byśmy ją pojmowali, jaką przypisywalibyśmy jej aktualnie zmienną funkcję. Lub inaczej – jest wysiłkiem przezwyciężania bólu. p.187
Musil (o Rilkem) „Być włączonym sprawami najdrobniejszymi w rzeczy największe”. p.189
Wyczuwam zawsze coś podejrzanego w pojęciu piękna. Może wynika to z obawy, że wysublimowane „piękno” pozostawia poza sobą realną rzeczywistość, w której wszystko jest zmieszane, gdzie nie ma czystego piękna ani czystego dobra. Pojęcie piękna zaprzecza w ten sposób prawdzie o złożonym, skomplikowanym świecie, zaprzecza prawdzie.
8 sierpnia Czy nie ma innego sposobu pozbycia się bólu jak nowy, świeży ból do samego nieba?!
Noc zmysłów” św. Jana od Krzyża. Tam nie ma już poezji, bo poezja potrzebuje rzeczy, tej drabiny rzeczy, po której wstępują i zstępują aniołowie poezji.
(…)
Trzecie oko. Oko widzące prawdę pomiędzy dwoma biegunami przeciwieństw. p206