1973 -, Colombia
Jardines efímeros
En mi vientre
crecen flores
tus manos las siembran
tus labios las riegan
florecen sin tierra
en el polvo
que llega con el aire
mojado
por la lluvia que me traes
con la luz que me derramas
Como jardines
que germinan en altos edificios
y sobreviven
pese a todo pronóstico
Flores que cuelgan
triunfantes
entre grietas
de paredes de cemento
Nuestros efímeros jardines
miran la ciudad
desde lo alto
Mientras abajo
en la distancia
alguien camina
por largas avenidas
y lejos
lejos en el horizonte
cae la tarde.
Tłum. Ada Trzeciakowska
Efemeryczne ogrody
W brzuchu
rosną mi kwiaty
twe ręce je sieją
twe usta je podlewają
kwitną bez ziemi
w pyle
który przybywa z powietrzem
mokrym
od deszczu, który przynosisz mi
ze światłem, które rzucasz na mnie
Jak ogrody
które kiełkują w wysokich budynkach
i utrzymują się przy życiu
wbrew wszelkim zapowiedziom
Kwiaty,
które zwisają
triumfując
pośród szczelin
cementowych ścian
Nasze efemeryczne ogrody
patrzą na miasto
z góry
Podczas gdy na dole
w oddali
ktoś idzie
długimi alejami
i daleko
daleko na horyzoncie
zapada zmrok.
Fotos: Su Xinyu, André Kertész