Clarice Lispector

1920 – 1977, Ucrania / Brasil

Trad. Sandra Santos

La pasión según G. H.

Y no olvidar, al comenzar el trabajo, estar preparada para equivocarme. No olvidar que el error muchas veces se había convertido en mi camino. Siempre que no resultaba cierto lo que pensaba o sentía, entonces se producía una brecha y, si antes hubiese tenido valor, ya habría entrado por ella. Mas siempre sentí miedo del delirio y del error. Mi error, no obstante, debía de ser el camino de una verdad: pues únicamente cuando me equivoco salgo de lo que conozco y entiendo. Si la «verdad» fuese aquello que puedo entender, terminaría siendo tan solo una verdad pequeña, de mi tamaño.
La verdad tiene que estar exactamente en lo que jamás podré comprender. Y, más tarde, ¿sería capaz de comprenderme ulteriormente? No sé.
El hombre del futuro, ¿nos entenderá como somos hoy? Distraídamente, con alguna ternura distraída, acariciará nuestra cabeza como nosotros hacemos con el perro que se nos acerca y nos mira desde dentro de su oscuridad, con ojos mudos y afligidos. Él, el hombre futuro, nos acariciaría, comprendiéndonos remotamente, como yo remotamente después iba a entenderme, bajo la memoria de la memoria de la memoria ya perdida de un tiempo de dolor, no sabiendo que nuestro tiempo de dolor iba a pasar del mismo modo que el niño pequeño no es un niño estático, sino un ser que crece.

Tłum. Ada Trzeciakowska

Pasja według G. H.

I nie zapomnieć, zacząwszy pracę, być gotową na pomyłki. Nie zapomnieć, że błąd wielokrotnie stawał się moja drogą. Zawsze, kiedy to co myślałam czy czułam okazywało się wątpliwe, otwierała się wówczas szczelina i, gdybym wcześniej miała odwagę, już dawno bym nią weszła. Lecz zawsze czułam strach przed delirium i błędem. Mój błąd, jednakże, zapewne musiał być droga do prawdy: bo wyłącznie, kiedy błądzę wychodzę poza to co znajome i zrozumiałe. Jeśli „prawdą” byłoby to co mogę zrozumieć, byłaby to zaledwie prawda niewielka, na moją miarę.
Prawda musi zawierać się wyłącznie w tym czego nie będę mogła zrozumieć nigdy. A później, po wszystkim, byłabym w stanie zrozumieć siebie samą? Nie wiem.
Człowiek z przyszłości, zrozumie nas jacy jesteśmy dziś? Nieuważnie, z jakimś czułym roztargnieniem, pogłaszcze nas po głowie jak zwykliśmy głaskać psa, który podchodzi do nas i patrzy na nas ze jądra swojej ciemności niemymi i udręczonymi oczami. On, człowiek z przyszłości, głaszcze nas, niejasno nas rozumiejąc, tak jak daleko później miałam zrozumieć siebie, pod ciężarem wspomnienia wspomnień pamięci już straconej czasu pełnego bólu, nie wiedząc, że nasz czas bólu miał mijać w taki sam sposób jak małe dziecko nie jest dzieckiem statycznym a istotą, która rośnie.

Francesca Woodman

A paixão segundo G. H.

E não me esquecer, ao começar o trabalho, de me preparar para errar. Não esquecer que o erro muitas vezes se havia tornado o meu caminho. Todas as vezes em que não dava certo o que eu pensava ou sentia – é que se fazia enfim uma brecha, e, se antes eu tivesse tido coragem, já teria entrado por ela. Mas eu sempre tivera medo de delírio e erro. Meu erro, no entanto, devia ser o caminho de uma verdade: pois só quando erro é que saio do que conheço e do que entendo. Se a verdade” fosse aquilo que posso entender – terminaria sendo apenas uma verdade pequena, do meu tamanho.
A verdade tem que estar exatamente no que não poderei jamais compreender. E, mais tarde, seria capaz de posteriormente me entender? Não sei.
O homem do futuro nos entenderá como somos hoje? Ele distraidamente, com alguma ternura distraída, afagará nossa cabeça como nós fazemos com o cão que se aproxima de nós e nos olha de dentro de sua escuridão, com olhos mudos e aflitos. Ele, o homem futuro, nos afagaria, remotamente nos compreendendo, como eu remotamente ia depois me entender, sob a memória da memória da memória já perdida de um tempo de dor, mas sabendo que nosso tempo de dor ia passar assim como a criança não é uma criança estática, é um ser crescente.

Transl. Idra Novey

The Passion According to G.H.

And I couldn’t forget, at the outset of the job, to prepare myself to err. Not forgetting that the error had often become my path. Every time something I was thinking or feeling didn’t work out—was because finally there was a breach, and, if I’d had courage before, I’d have already gone through it. But I’d always been afraid of delirium and error. My error, however, must be the path of a truth: since only when I err do I step out of what I know and what I understand. If “truth” were whatever I could understand — it would end up being just a small truth, one my size.
The truth must be exactly in what I shall never be able to understand. And, later, could I understand myself afterward? I don’t know.
 Will the man of the future understand us as we are today? He distractedly, with some distracted tenderness, will pet our head as we do with the dog that comes over to us and looks at us from within its darkness, with mute and afflicted eyes. He, the future man, would pet us, remotely understanding us, as I remotely would understand myself later, beneath the memory of the memory of the memory already lost of a time of pain, not knowing that our time of pain would pass just as a child is not a static child, it’s a growing being.

Un comentario en “Clarice Lispector”

Deja un comentario

A %d blogueros les gusta esto: