1923-1997, Inglaterra/Estados Unidos
Trad. Ada Trzeciakowska
Mente titileante
No, Señor, no eres tú,
soy yo la que está ausente.
Al principio,
creer era una dicha que mantuve en secreto, escabulléndome sola
en lugares sagrados:
una mirada furtiva, y fuera – y otra vez,
dando vueltas.
Hace mucho desde
que pronuncié tu nombre, pero ahora
eludo tu presencia.
Me detengo
para pensar en ti, y mi mente,
enseguida
sale disparada como un piscardo,
se lanza
hacia las sombras, hacia destellos que agitan
sin cesar
el fluir ondeante del río.
Ni un segundo
puedo quedarme quieta, deambulo
por cualquier parte,
por donde solo me sea posible girar. No eres tú,
soy yo la que está ausente.
Tú eres la corriente, el pez, la luz,
la sombra palpitante,
eres la inalterable presencia, en la que todo
se mueve y cambia.
¿Cómo puedo fijar mi titileo, divisar
dentro del corazón del manantial
el zafiro que se esconde allí, lo sé?
Tłum. Czesław Miłosz
Migotliwy umysł
Panie, nie Ty,
to ja jestem nieobecna,
Z początku
wiara była radością. Trzymałam ją
w sekrecie, zakradając się samotnie
do świętych miejsc:
zaglądnąć i wyjść – i znów,
i tak krążyłam.
Później, dawno już temu,
wymówiłam Twoje imię.
Ale teraz
unikam Ciebie.
Zatrzymuję się, żeby pomyśleć
o Tobie, a wtedy mój umysł
natychmiast
wyślizguje się jak piskorz,
umyka,
między cienie, między błyski,
bez ustanku ruchliwe
nad szmerem i mijaniem rzeki.
Ani na sekundę
nie umiem ustać spokojnie. Biegam
gdziekolwiek, byle gdzie, wszędzie. Nie Ty,
to ja jestem nieobecna.
Ty jesteś strumień, i ryba, i światło
pulsujący cień.
Ty jesteś niezmienna obecność,
w której wszystko porusza się i zmienia.
Ja mam nastawić na ostrość moje migotanie,
żebym mogła widzieć
w sercu źródła szafir, który jest tam, jak wiem?
Fotogramas de Los corceles de fuego de S. Parajanov
Flickering mind
Lord, not you,
it is I who am absent.
At first
belief was a joy I kept in secret,
stealing alone
into sacred places:
a quick glance, and away — and back,
circling.
I have long since uttered your name
but now
I elude your presence.
I stop
to think about you, and my mind
at once
like a minnow darts away,
darts
into the shadows, into gleams that fret
unceasing over
the river’s purling and passing.
Not for one second
will my self hold still, but wanders
anywhere,
everywhere it can turn. Not you,
it is I am absent.
You are the stream, the fish, the light,
the pulsing shadow,
you the unchanging presence, in whom all
moves and changes.
How can I focus my flickering, perceive
at the fountain’s heart
the sapphire I know is there?