1935-1967, Polonia
Trad. Ada Trzeciakowska
A través de la sonrisa
a través de la sonrisa
bajarás hacia mí
mordiendo los labios
al haberte consumido
en el verde fuego de los libros
mis manos
te abrazarán
cubierto
de polvo de caminos que no hayas recorrido
oscuros misterios del ser
beberás de mi boca
en mi hombro
calcularás
cuánto es el infinito multiplicado por la eternidad
un ábaco excelente
lo serán incontables pelos
senos -dorados hemisferios
de la tierra que es tu hogar-
y calles de los universos
que atraviesas ligeramente
-mis piernas delante de ti-
así acumularás el saber
inmensurable encerrado
en el ritmo de mi saltarina sangre

Poprzez uśmiech
do mnie przyjdziesz
przygryzłszy wargi
gdy już spłoniesz
w zielonym ogniu książek
moje ręce
przytulą cię
okrytego
kurzem dróg których nie przeszedłeś
ciemne tajemnice istnień
wypijesz z moich ust
i na moim ramieniu
wyliczysz
ile jest nieskończoność mnożona przez wieczność
liczydłem znakomitym
będą niepoliczone włosy
piersi – złote połowy
ziemi która jest twoim domem
i ulice wszechświatów
po których idziesz lekko
moje nogi przed tobą
tak będziesz zgarniał wiedzę
nieprzebraną zamkniętą
w rytmie mojej tańczącej krwi