Tadeusz Różewicz

1921-2014, Polonia

Trad. Fernando Presa González

Cuento sobre las viejas feas

me gustan las viejas 
las viejas feas 
malignas
ellas: sal de la tierra
no les da asco la basura
humana
son ellas que conocen el revés 
de la medalla 
del amor 
de la fe

las viejas 
vienen y van 
mientras los dictadores 
se hacen los graciosos 
mostrando sus manos en sangre

las viejas feas madrugan
compran carne frutas pan 
lavan hacen la cocina
se quedan en las calles con brazos cruzados 
y se callan

las viejas
son inmortales

Hamlet se agita dentro de su red 
Fausto hace un juego vil y ridículo 
Raskolnikov bate con su hacha 
las viejas son 
irrebatibles 
sonríen levemente

muere el dios
las viejas se levantan sin hacerle caso 
cada día
compran pan vino pescado
se muere la civilización
las viejas se levantan junto con el sol
abren las ventanas

tiran la basura
se muere el hombre
las viejas
lavan al difunto
entierran a sus muertos
siembran flores
sobre sus tumbas

me gustan las viejas 
las viejas feas 
malignas

creen en la vida eterna 
ellas: sal de la tierra 
corteza del árbol
ojos de humildes bestias

cobardía y heroísmo
grandeza y mezquindad
a todo le dan una dimensión
conforme a las exigencias del día 
de su día cotidiano

sus hijos descubren América 
perecen en las Termópilas 
crucificados se desangran 
conquistan el Cosmos

las viejas salen a las calles 
junto con el sol compran leche 
pan carne todavía falta pimienta 
para el guiso
las viejas abren las ventanas

sólo los tontos se ríen
de las viejas
de las viejas feas
malignas

porque ellas son mujeres 
hermosas
las buenas viejas hermosas

como huevos
secretos sin misterio
bolas rodando incansablemente

las viejas son
momias
como de gatos sagrados

pequeñas 
todas arrugadas 
y cada día más secas 
manantiales frutas 
o gordas
budas ensimismadas

cuando mueren 
se les escapa
una pobre lágrima juntándose 
con una sonrisa feliz 
de jovenzuela

Foto de Tony Luciani de su madre de 93 años que sufre demencia

Opowiadanie o starych kobietach

Lubię stare kobiety
brzydkie kobiety
złe kobiety

są solą ziemi

nie brzydzą się
ludzkimi odpadkami
znają odwrotną stronę
medalu
miłości
wiary

przychodzą i odchodzą
dyktatorzy błaznują
mają ręce splamione
krwią ludzkich istot

stare kobiety wstają o świcie
kupują mięso owoce chleb
sprzątają gotują
stoją na ulicy z założonymi
rękami
milczą

stare kobiety
są nieśmiertelne

Hamlet miota się w sieci
Faust gra rolę nikczemną i śmieszną
Raskolnikow uderza siekierą
stare kobiety są
niezniszczalne
uśmiechają się pobłażliwie

umiera bóg
stare kobiety wstają jak co dzień
o świcie kupują chleb wino rybę

umiera cywilizacja
stare kobiety wstają o świcie
otwierają okna
usuwają nieczystości

umiera człowiek
stare kobiety
myją zwłoki
grzebią umarłych
sadzą kwiaty
na grobach

lubię stare kobiety
brzydkie kobiety
złe kobiety

wierzą w życie wieczne
są solą ziemi
korą drzewa
są pokornymi oczami zwierząt

tchórzostwo i bohaterstwo
wielkość i małość
widzą w wymiarach właściwych
zbliżonych do wymagań
 dnia powszedniego

 ich synowie odkrywają Amerykę
 giną pod Termopilami
 umierają na krzyżach
 zdobywają kosmos

 stare kobiety wychodzą o świcie
 do miasta kupują mleko chleb
 mięso przyprawiają zupę
 otwierają okna

 tylko głupcy śmieją się
 ze starych kobiet
 brzydkich kobiet
 złych kobiet

 bo to są piękne kobiety
 dobre kobiety
 stare kobiety
 są jajem
 są tajemnicą bez tajemnicy
 są kulą która się toczy

 stare kobiety
 są mumiami
 świętych kotów

 są małymi
 wysychającymi źródłami
 pomarszczonymi owocami
 albo tłustymi
 owalnymi buddami

 kiedy umierają
 z oka wypływa
 łza
 i łączy się
 na ustach z uśmiechem
 młodej dziewczyny

Deja una respuesta

Introduce tus datos o haz clic en un icono para iniciar sesión:

Logo de WordPress.com

Estás comentando usando tu cuenta de WordPress.com. Salir /  Cambiar )

Imagen de Twitter

Estás comentando usando tu cuenta de Twitter. Salir /  Cambiar )

Foto de Facebook

Estás comentando usando tu cuenta de Facebook. Salir /  Cambiar )

Conectando a %s