1958 – , España
***
LA mañana
camina hacia el milenio
de la mano de un niño
que va dejando migas en las piedras
para las lagartijas y los pájaros.
Ya nadie es inocente.
El lenguaje ha extraído bocados de caballos
de las fosas comunes de los hombres,
huesecillos de frutas,
semillas de palomas.
Los segadores cantan a lo lejos sobre la sangre del maíz.
El árbol que preserva
la conciencia del mundo
es un pequeño níspero al que ladran
por la noche los perros.
(en He heredado un nogal sobre la tumba de los reyes)
Josef Sudek En el jardín, 1954-1959
Tłum. Ada Trzeciakowska
***
Ranek
zmierza w stronę tysiąclecia
prowadzony za rękę przez dziecko
zostawiające okruchy na kamieniach
dla jaszczurek i ptaków.
I nikt już nie jest niewinny.
Język wydobył końskie wędzidła
ze zbiorowych ludzkich mogił,
pestki z owoców,
ziarna z gołębi.
W oddali żniwiarze śpiewają o krwi kukurydzy.
Drzewo co strzeże
sumienia świata
to niewielka nieszpułka na którą szczekają
psy nocą.
(W Odziedziczyłem drzewo orzechowe na grobie krolów)
Josef Sudek