1960 – , Polonia
Trad. Ada Trzeciakowska
Unas palabras en caso de muerte
para E. y J. Sołtyszczak
Ser padre y charlar con serenidad con tu hijo.
Acompañar a las niñas hasta el punto desde el cual abrazarán solas
la vida restante.
Ser hijo y charlar con serenidad con tu padre a través de una pared
de hierba, de barro, a través de raíces, rizomas.
No esperar nada extraordinario,
porque todo es extraordinario.
Tumbas, crestas de ola, crines de caballo,
el peine de hueso junto a las sienes.
Vestido de la madre y el tuyo. El susurro
de los pantalones en el armario, el gemido de los cajones.
Un aliento errante dará con
un poeta o un zapatero
como Boehme; resonará.
Ya es hora de creer en algo indestructible.
Fotos propias, Povedilla.
Zdania na wypadek śmierci
E. i J. Sołtyszczakom
Być ojcem i spokojnie rozmawiać z synem
Doprowadzić córki do miejsca, skąd same ogarną
pozostałość życia.
Być synem i spokojnie rozmawiać z ojcem przez ścianę
z trawy, gliny, przez korzenie, kłącza
Nie spodziewać się czegoś nadzwyczajnego
bo wszystko jest nadzwyczajne
Groby, grzbiety fal, grzywy koni
kościany grzebień u twojej skroni
Sukienka matki, i twoja. Szmer
Spodni w szafie, jęk szuflad
Błądzący oddech trafi na
poetę lub szewca
jak Boehme; pozostawi oddźwięk
Już trzeba wierzyć w coś niezniszczalnego.
Insisto…tu blog es genial!
Muy generoso de tu parte, muchas gracias, hago lo que puedo. Tus hallazgos también inspiran. ¡Un saludo, trovador!